Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

20 kwietnia milanowscy strażacy musieli jeszcze raz interweniować na wysypisku śmieci w Cichostowie.

Pomimo baku jakich oznak palenia się resztek śmieci i dość dużą ilością wody jaka została wylana do gaszenia wysypiska poprzedniego dnia, to jednak pozostały jakieś miejsca w których ponownie tliły się niedopałki. Kolejne zgłoszenie i trzeba było dogasić resztki palących się śmieci. Tym razem działania trwały znacznie krócej, a zagrożenie rozprzestrzenieniem się ognia było znikome i dość szybko udało się opanować całą sytuację.

20 kwietnia milanowscy strażacy musieli jeszcze raz interweniować na wysypisku śmieci w Cichostowie.

Pomimo baku jakich oznak palenia się resztek śmieci i dość dużą ilością wody jaka została wylana do gaszenia wysypiska poprzedniego dnia, to jednak pozostały jakieś miejsca w których ponownie tliły się niedopałki. Kolejne zgłoszenie i trzeba było dogasić resztki palących się śmieci. Tym razem działania trwały znacznie krócej, a zagrożenie rozprzestrzenieniem się ognia było znikome i dość szybko udało się opanować całą sytuację.